Ktoś biorący życie tylko w kontekście pragmatyzmu puknie się po usłyszeniu takiego pytania w głowę i odpowie: - To są brednie w najczystszej postaci. Zapasy i lotnictwo? Przecież przewracasz się jak najbardziej na ziemi, a latasz jak najbardziej w przestworzach i czasami nawet tej ziemi nie jesteś w stanie dostrzec. A zatem o czym w ogóle mówimy?