24.11.2020
HISTORIE WAGI LEKKIEJ

Dlaczego lubię, a właściwie kocham zapasy?

Odpowiadam – bo to szlachetny, starożytny sport. Staje naprzeciw siebie dwóch gladiatorów i jeden wygrywa. Proste? Wtedy ktoś odpowie: - No tak, ale tak jest we wszystkich sportach walki!!! I będzie poniekąd miał rację!!!
ZAŁÓŻ KONTO, WYKUP SUBSKRYBCJĘ I UZYSKAJ DOSTĘP DO PEŁNEGO ARTYKUŁU
No to dlaczego kocham zapasy i zapaśników? Warszawa, sporo lat temu. Podróżuję busikiem z grupą bokserów. Znanych. Z mistrzami Europy – Henrykiem Kukierem i Andrzejem Biegalskim . Stajemy na światłach i nagle pan...

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych