ZAPOWIEDŹ: Międzynarodowy turniej rankingowy YASAR DOGU
Po dwóch odwołanych turniejach (Wchłochy i Francja) dla naszych pań będzie to pierwsza rywalizacja zagraniczna w tym roku. Pod wodzą Dariusza GRZYWIŃSKIEGO i Igora LOBASA do rywalizacji w zawodach powołano:
WW 50 kg Anna ŁUKASIAK zawodniczka KS AZS AWF Warszawa
WW 50 kg Weronika SIKORA zawodniczka WZS WKS GRUNWALD Poznań
WW 50 kg Agata WALERZAK zawodniczka MKZ UNIA Racibórz
WW 53 kg Katarzyna KRAWCZYK zawodniczka MKS CEMENT GRYF Chełm
WW 57 kg Angelina ŁYSAK zawodniczka MKS CEMENT GRYF Chełm
WW 57 kg Alicja CZYŻOWICZ zawodniczka LKS ORZEŁ Namysłów
WW 59 kg Jowita WRZESIEŃ zawodniczka CSiR Dąbrowa Górnicza
WW 62 kg Natalia KUBATY zawodniczka ZKS SLAVIA Ruda Śląska
WW 72 kg Patrycja SPERKA zawodniczka MKZ UNIA Racibórz
Angelina ŁYSAK
Zawodniczka MKS CEMENT GRYF Chełm
Na zapaśniczej macie
- Lista zgłoszonych do startu zawodniczek pokazuje, że to będzie bardzo mocny turniej, a niedługo, bo końcem marca mistrzostwa kontynentu. Jak czuje się Pani przed dwoma tak mocnymi zawodami?
Angelina Łysak
- Nowy sezon, pierwsze starty w tym roku. Chce sama zobaczyć jaką mam formę i na co mnie stać. Będę wychodziła na walkę i robiła to, co umiem najlepiej.
Jowita WRZESIEŃ
Zawodniczka CSiR Dąbrowa Górnicza
Na zapaśniczej macie
- Ostatnia rywalizacja międzynarodowa w jakiej miała Pani okazję uczestniczyć, to październikowe Mistrzostwa Świata w Oslo. Stęskniła się Pani za międzynarodową konkurencją? Jak nastawienie przed turniejem?
Jowita Wrzesień
- Jest to nasz pierwszy start w tym roku. Odwołali nam już dwa turnieju we Francji i we Włoszech. Cieszę się, że turniej w Turcji się odbędzie i będę miała okazję sprawdzić swoją formę przed zbliżającymi się ME. Jestem pozytywnie nastawiona. Dobrze przepracowałam ten okres przygotowawczy i już nie mogę się doczekać, aby stanąć na zagranicznych matach i poczuć tą adrenalinę związaną z zawodami.
Katrzyna KRAWCZYK
Zawodniczka MKS CEMENT GRYF Chełm
Katarzyna KRAWCZYK
- Jest to pierwszy nasz start w tym roku, gdyż wcześniejsze dwa turnieje Nicea i Rzym zostały odwołane, wiec nie ukrywam, że jest malutki stres bo dawno nie rywalizowałyśmy w zawodach w międzynarodowej obsadzie i jestem bardzo ciekawa swojej dyspozycji. Będzie to mocny sprawdzian przed zbliżającymi się ME, które rozpoczną się za około miesiąc w Budapeszcie. Mam nadzieję, że stoczę kilka mocnych walk i będę mogła więcej wypowiedzieć się na temat swojej aktualnej dyspozycji i na podstawie wniosków spokojnie rozpocząć bezpośrednie przygotowania do Mistrzostw Europy.
Nasi „klasycy” mieli już okazję rywalizować na turnieju ZAGREB OPEN, ale nie był to start udany, gdyż żaden z naszych reprezentantów nie dostał się nawet do strefy medalowej. Na turnieju w Istambule oprócz medali stawka jest poważniejsza. Punkty zdobyte w turniejach rankingowych mają bowiem znaczenie w rozstawieniu zawodników na mistrzostwach świata, a na tych w przyszłym roku będą decydować się losy kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Pod wodzą Włodzimierza ZAWADZKIEGO na turniej powołani zostali zawodnicy z największymi szansami na zdobycie punktów rankingowych.
GR 72 kg Mateusz BERNATEK zawodnik AKS Piotrków Trybunalski
GR 77 kg Gevorg SAHAKYAN zawodnik GKS CARTUSIA Kartuzy
GR 87 kg Arkadiusz KUŁYNYCZ zawodnik RCSZ OLIMPIJCZYK Radom
GR 97 kg Tadeusz MICHALIK zawodnik KS SOBIESKI Poznań
GR 130 kg Rafał KRAJEWSKI zawodnik SSA LEGIA Warszawa
Arkadiusz KUŁYNYCZ
Zawodnik RCSZ OLIMPIJCZYK Radom
Na zapaśniczej macie
- Pierwszy turniej w Zagrzebiu nie poszedł ekipie zbyt dobrze, teraz stawka jest już poważniejsza bo walczycie o punkty rankingowe. Czy nastawienie przed tym turniejem pozwala liczyć kibicom i Wam samym oraz trenerowi, że tym razem będzie lepiej?
Arkadiusz KUŁYNYCZ
- To prawda, turniej w Zagrzebiu był bardzo słaby w naszym wykonaniu. Kilka dni przed startem wróciliśmy ze zgrupowania wysokogórskiego, co mogło wpłynąć na dyspozycję zawodników. Nastawienie i motywacja na turniej w Turcji jest duża. Uważam, że będzie to o wiele lepszy start i przywieziemy z niego kilka medali.
Tadeusz MICHALIK
Zawodnik KS SOBIESKI Poznań
Na zapaśniczej macie
- To będzie Pana pierwszy turniej po dłuższej nieobecności na międzynarodowych matach. Czy zdrowie dopisuje? Jest głód walki?
Tadeusz Michalik
- Tak to pierwszy start od dłuższego czasu. Zdrowie jak najbardziej dopisuje, a głód właśnie jest ogromny po przerwie, tym bardziej, że to za granicą, bo najbardziej lubię walczyć za granicą.
Jak można ocenić po nastawieniu naszych reprezentantów jest świeżość i głód walki. Zapowiada się jednak bardzo mocny turniej, w którym wystąpi plejada gwiazd, medalistów najważniejszych imprez europejskich i światowych. Z tego powodu warto będzie zasiąść do transmisji jaką przeprowadzi na swoje stronie UWW i trzymać kciuki za każdą walkę biało - czerwonych.
Trzymamy kciuki i kibicujemy!
Opracował: Piotr Werbowy
Foto: dzięki uprzejmości Arkadiusz Kułynycz