W klasyfikacji drużynowej bank rozbiły Japonki, które poza dwoma najcięższymi kategoriami wywalczyły sześć złotych i dwa srebrne medale. To mocny znak, że talent Yui SUSAKI, która jako osiemnastolatka zdobyła swój pierwszy tytuł Mistrzyni Świata, a w wieku dwudziestu jeden lat wywalczyła tytuł Mistrzyni Olimpijskiej 2021 bez straty punktu technicznego nie był fenomenem, ale wypadkową systemu treningowego japońskiej szkoły zapasów kobiet. Wygląda na to, że jej drogą idą młode pokolenia japońskich zawodniczek.
foto: Jakub JANISZEWSKI FB
Pod wodzą trenerów Adama BLOKA i Jakuba JANISZEWSKIEGO nasze zawodniczki zajęły ósme miejsce drużynowo na dwadzieścia osiem reprezentacji. Niby miejsce odległe, ale gdyby spojrzeć przez pryzmat krajów i kontynentów, to po Turczynkach (IV miejsce) i Niemkach (VI miejsce) Polki były trzecim krajem Europy w tej klasyfikacji. Na dobry wynik drużynowo zapracowało aż pięć naszych zawodniczek, które zdobyły punkty do tej klasyfikacji, jednak tylko jednej z naszych reprezentantek udało się wejść do strefy medalowej.
Do rywalizacji w kategorii WW 43 kg przystąpiło jedenaście zawodniczek, a w gronie tym znalazła się Kinga JARONIEK. W pojedynku kwalifikacyjnym zawodniczka AKS Piotrków Trybunalski przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z reprezentantką Uzbekistanu Nilufar NURMUKHAMMADOVA, a po przegranej rywalki w półfinale Polka odpada z zawodów plasując się na dziesiątej pozycji.
Na starcie kategorii WW 46 kg stanęło trzynaście zapaśniczek, a Polskę reprezentowała Dominika KONKEL. Zawodniczka GKS CARTUSIA Kartuzy dobrze „wchodzi w turniej” i w pojedynku kwalifikacyjnym zwycięża przez przewagę techniczną 10:0 zapaśniczkę Algierii Dounia ZITOUNI. Niestety w pojedynku ćwierćfinałowym Polka przegrywa przez „tusz” przy remisie 4:4 z reprezentantką Indii Muskan MUSKAN. Rywalka wchodzi do finału, a nasza zawodniczka wraca do gry.
NIestety w pojedynku repasażowym rywalka okazała się tego dnia być lepsza. Dominika KONKEL po fantastycznej walce do końca pojedynku, zostawiając „serce na macie” przegrywa na punkty 3:4 z reprezentantką „neutralnej flagi” Dianą RYBCHENKO i kończy zawody na ósmym miejscu.
O medale w kategorii WW 49 kg rywalizowało piętnaście reprezentantek, a bardzo dobrze spisała się w niej Łucja KORCZ. Zawodniczka WLKS Siedlce wygrywa przez „tusz” przy stanie 2:2 w pojedynku kwalifikacyjnym z reprezentantką Korei południowej Eunhye OH.
W pojedynku ćwierćfinałowym pomimo ambitnej postawy Polka przegrywa na punkty 8:13 z reprezentantką USA Heather Marie CRULL. Rywalka przegrywa w ćwierćfinale wysoko na punkty 1:10 z reprezentantką „neutralnej flagi” Sviatlana KATENKA, a ta porażka eliminuje zawodniczkę WLKS Siedlce z dalszych rozgrywek. Łucja KORCZ zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji turniejowej.
Do walk w kategorii WW 53 kg przystąpiło dwadzieścia zapaśniczek, a z „orłem na trykocie” walczyła w niej Amelia TOMALA
Zawodniczka GKS PIAST Wola bardzo dobrze rozpoczyna zawody od zwycięstwa w pojedynku o ćwierćfinał przez „tusz” przy stanie 4:0 z reprezentantką Słowacji Lara GORCS. Niestety w kolejnej rundzie to rywalka tego dnia była lepsza. W pojedynku ćwierćfinałowym Polka przegrywa na punkty 0:5 z reprezentantką „neutralnej flagi” Olga OVCHINNIKOVA. Przeciwniczka wygrywa pojedynek półfinałowy, co otwiera naszej zawodniczce szansę na rywalizację o medal poprzez repasaże.
Amelia TOMALA pewnie wykorzystuje daną jej szansę i w pojedynku repasażowym wygrywa na punkty 5:0 z reprezentantką Gruzji Miranda KAPANADZE.
W „małym finale” Polka przegrywa przez „tusz” z reprezentantką Uzbekistanu Sakibjamal ESBOSYNOVA, zajmuje miejsce tuż za podium i jest V zawodniczką świata w swojej kategorii wiekowej i wagowej.
Dwadzieścia jeden zapaśniczek stanęło do rywalizacji w kategorii WW 57 kg, a jedną z nich była Nikola PIECHOCKA.
W pojedynku kwalifikacyjnym zawodniczka LKS FENIKS PESTA Stargard przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z reprezentantką Japonii Sowaka UCHIDA. Rywalka jedynie w pojedynku z Hinduską Neha NEHA straciła cztery punkty techniczne wygrywając na punkty 8:4. W pozostałych pojedynkach, w tym i w finale pokonała rywalki przez przewagę techniczną 10:0. Postawa i forma Japonki dały Polce możliwość szukania swojej szansy na ścieżce repasażowej.
Niestety w pojedynku z reprezentantką Tajwanu Kai Yi LI nasza zawodniczka przegrywa na punkty 1:3 i kończy zawody na szesnastym miejscu.
O mistrzowskie tytuły w kategorii WW 61 kg walczyło dwadzieścia zawodniczek, a „biało czerwone” barwy reprezentowała Emilia ŚWIERCZEWSKA.
Zawodniczka MKZ UNIA Racibórz w pojedynku kwalifikacyjnym pokonuje na punkty 8:2 reprezentantkę Hiszpanii Ainara PORTILLO GARCIA, jednak w kolejnej rundzie przegrywa przez przewagę techniczną 0:11 z Amerykanką Haylie Emma JAFFEE. Przegrana rywalki przez przewagę techniczną 0:10 w pojedynku półfinałowym z Hinduską Savita SAVITA ostatecznie eliminuje Polkę z dalszych rozgrywek i zajmuje ona dwunaste miejsce w turnieju.
Do walk w kategorii WW 65 kg zgłosiło się piętnaście reprezentantek, a w gronie tym rywalizowała Maja NOWAKOWSKA.
W pojedynku o ćwierćfinał zawodniczka LKS MAZOWSZE Teresin przegrywa przez przewagę techniczną 0:11 (ostatni punkt za przegrany challenge) z reprezentantką Słowacji Viktoria FOELDESIOVA, a po przegranej rywalki w kolejnej rundzie odpada z turnieju plasując się na ostatniej szesnastej pozycji.
Bój o złoto globu w kategorii WW 69 kg toczyło siedemnaście zapaśniczek, a polskie zapasy reprezentowała w niej Paulina KUCHARCZYK.
Zawodniczka LKS FENIKS PESTA Stargard w pojedynku o ćwierćfinał przegrywa na punkty 2:5 z reprezentantką Azerbejdżanu Zahra KARIMZADA, a po porażce rywalki w kolejnej rundzie odpada z dalszej rywalizacji zajmując dziesiąte miejsce w zawodach.
Wszystkim zawodniczkom, które stanęły do rywalizacji na matach w Turcji dziękujemy za walkę i emocje, a trenerom klubowym, trenerom kadry i ekipie za przygotowanie.
Zdjęcia UWW
Opracował: Piotr Werbowy