03.12.2023

Wszystkie kolory podium i srebro drużynowo na turnieju w Haparandzie.

W dniu 2 grudnia pod wodzą trenerów Andrzeja Jaworskiego i Seweryna Szredera reprezentanci Polski w zapasach w stylu klasycznym rywalizowali w turnieju o puchar Haparandy.

Turniej organizowany jest cyklicznie przez klub HSKT BROTTNING Haparanda i choć szkoleniowo wypada w kalendarzu rywalizacji pomiędzy zakończeniem, a początkiem sezonu zapaśniczego to tegoroczne zawody - oprócz historyczno - sentymentalnych związków z miastem i jej mieszkańcami - odbywały się tuż po zgrupowaniu w Poznaniu, gdzie pod okiem Józefa TRACZA, Andrzeja WROŃSKIEGO i Marcina OLEJNICZAKA nasi kadrowicze szlifowali formę przed sezonem. Zawody były więc dobrą okazją do sprawdzenia technik i eliminacji błędów, nad którymi pracowano w stolicy Wielkopolski. Dodatkową motywacją dla zawodników ze strony organizatora  była nagroda za pierwsze miejsce w kwocie 600 Euro w kategoriach, w których wystartowało więcej niż pięciu zawodników.

W klasyfikacji drużynowej Polska zajęła drugie miejsce. Przy tej samej ilości, siedemnastu punktów wyprzedzili nas reprezentanci Szwecji, którzy jednak zdobyli o jeden złoty medal więcej. Na trzecim miejscu podium stanęli Chorwaci z dorobkiem jedenastu punktów.

Jeśłi idzie o starty indywidualne trener Józef TRACZ powołał na zawody grono młodych zapaśników, wśród których wyjątek stanowił doświadczony Mateusz BERNATEK.

Do rywalizacji w kategorii GR 60 kg przystąpiło dziesięciu rywali, a bardzo dobry występ zaliczył w niej Oliwier SKRZYPCZAK. Eliminacje dla tej kategorii wagowej rozegrano w dwóch grupach. Zawodnik AKADEMIA ZAPASÓW Nowy Tomyśl po pierwszym zwycięstwie, przez niestawienie się przeciwnika na macie ze względu na kontuzję, w drugiej walce stoczył bardzo wyrównany bój z Ukraińcem Marko VOLOSHYNEM i choć przez długi czas prowadził 6:1 po akcji w uprzywilejowanym parterze, choć zdawało się, że w pełni kontroluje walkę to na sekundy przed końcem walki wystarczyła chwila nieuwagi, by rywal groźnie zaatakował i chwytem za dwie ręce sprowadził Polaka do parteru za cztery punkty. Na szczęście była to ostatnia akcja pojedynku i tuż po niej zabrzmiał ostatni gwizdek. Ostatecznie walka skończyła się zwycięstwem na punkty 6:5 naszego reprezentanta. W trzecim pojedynku grupowym zapaśnik z Nowego Tomyśla pokonuje na punkty 6:1 zawodnika AIK Sundsval Wiliama EKEROTHA i wchodzi do finału turnieju.

Rywalem w walce o puchar był Wicemistrz Europy 2018 w kategorii GR 55 kg, reprezentant Estonii Helary MAGISALU, który w pojedynkach grupowych dwukrotnie zwyciężał przez przewagę techniczną i raz na punkty 4:1 z reprezentantem Kazachstanu Aibekiem AITBEKOVEM. Po półtora minuty walki sędziowie uznali, że Estończyk jest bardziej pasywny i decyzją naszego reprezentanta został skierowany do parteru, a na koncie Polaka pojawił się pierwszy punkt. Niestety zawodnik AKADEMII ZAPASÓW Nowy Tomyśl nie wykorzystał pozycji uprzywilejowanej i walka wróciła do stójki.

Na początku drugiej rundy sytuacja się odwróciła i to Polak musiał bronić pozycji parterowej, a na tablicy zaświecił się niekorzystny dla niego remis 1:1. Zapaśnik z Nowego Tomyśla wybronil się w parterze i sędzia podniósł akcję do "stójki". W połowie drugiej rundy próba wejścia w pas w wykonaniu naszego zawodnika nie powidła się i czujny rywal wybronił się przed atakiem. Chwilę później Olivier SKRZYPCZAK powtarza wejście w pas i tym razem skutecznie sprowadzając rywala do parteru zdobywa dwa punkty. Na trzydzieści sekund przed końcem walki obopólna akcja, próba rzutu na skraju zony zakończyła się konsultacjami wśród sędziów. Po weryfikacji przyznano jeden punkt Estończykowi. Wynik 3:2 dla Polaka utrzymał się już do końca walki, co dało mu pierwsze miejsce na podium.

gr60kg.jpg

Na maty w Haparandzie, w kategorii GR 63 kg wyszło sześciu zapaśników, a wśród nich Arslambek SALIMOV. To nietypowa jak dla naszego reprezentanta kategoria, w której zazwyczaj walczy jego brat Mairbek, jednak zawodnik KS WSCHÓD Białystok spisał się w niej bardzo dobrze.

W rywalizacji grupowej zalicza dwa zwycięstwa, przez przewagę techniczną 9:0 oraz na punkty 7:1 i staje do walki finałowej z reprezentantem Szwecji Alexem BICĄ. Rywal to dwukrotny Mistrz Nordycki w kategorii GR 63 kg, medalista turniejów DURSKIENNIKI CUP i THOR MASTERS również w tej kategorii wagowej, mógł więc czuć się pewniej w swojej koronnej wadze.

Obaj zawodnicy rozpoczęli pojedynek „zadziornie”, jednak żaden z nich do polowy rundy nie wypracował pozycji do wykonania akcji. Sędziowie uznali, że to Polak jest jednak pasywniejszy, a po decyzji rywala o wyborze pozycji uprzywilejowanej skierowali naszego zapaśnika do parteru. Rywal unosi zawodnika z Białegostoku do góry i przesuwa chwyt na klatkę piersiową. Wywrotką na prawą stronę przechodzi do parteru i wykonując „wózek” zdobywa dwa punkty. Po powrocie do stójki walka o pozycję była zacięta, a że obaj zawodnicy walczyli z wysuniętymi głowami „posypały się iskry” i konieczne było uspokojenie atmosfery przez sędziego. Do końca rundy Szwed utrzymał trzypunktowe prowadzenie.

Druga runda rozpoczęła się dokładnie jak pierwsza, ale tym razem to nasz reprezentant otrzymał przywilej wybrania pozycji po wskazaniu przez sędziów pasywności Szweda. Niestety przeciwnik wybronił się w parterze i akcja wróciła do stójki. Na minutę przed końcem Arslanbek SALIMOV próbuję wykonać „nurka”, ale rywal robi krok w przód i kontrując akcję sprowadza Polaka do parteru zdobywając kolejne dwa punkty. Dziesięć sekund przed końcem ponowie atak głową ze strony Szweda, a następnie uderzenie ręką w twarz i znów sędzia musiał interweniować. Choć w nieładny, prowokacyjny sposób, ale Alex BICA wygrywa walkę wynikiem 5:1 i to on staje na pierwszym miejscu podium.

gr63kg.jpg

W kategorii GR 72 kg, w gronie sześciu zapaśników rywalizowało aż trzech naszych reprezentantów. Z dorobkiem dwóch zwycięstw w kwalifikacjach grupowych na punkty 3:2 z reprezentantem Szwecji Christofferem DAHLENEM oraz przez przewagę techniczną 9:0 z Eliasem MIKKO reprezentującym klub SK Kiruna do walki finałowej stanął Mateusz BERNATEK. Jego rywalem był Kazach Arman SEITKARIMOV , który w swojej grupie pokonał na punkty 5:3 Piotra STOLARCZYKA i przez „tusz” przy prowadzeniu 4:0 Piotra LEWANDOWSKIEGO.

W pojedynku o złoty medal już po minucie sędziowie wskazali Kazacha jako tego, który jest pasywniejszy w boju. Mateusz BERNATEK nie mogąc przebić się w parterze przez obronę rywala, przechodzi do odwrotnej pozycji i próbuje zawiązać chwyt, jednak przeciwnik posuwa się do gry nie „fair”, łapiąc naszego reprezentanta za palce. Zostaje za to ukarany ostrzeżeniem i dwoma punktami na korzyść Polaka. Odwołanie poprzez „challenge” narożnika kazachskiego zostaje odrzucone przez sędziów i zapaśnik z Piotrkowa prowadzi 4:0, a akcja wraca do parteru. Dwa „wózki” Mateusza BERNATKA i rywal przestaje się bronić. Trzeci wózek kończy walkę i przewagą techniczną 8:0 Polak zdobywa Puchar Haparandy.

gr72kg.jpg

Drugi z naszych reprezentantów, Piotr STOLARCZYK przechodzi przez eliminacje grupowe z jednym zwycięstwem przy remisie 1:1 z Piotrem LEWANDOWSKIM oraz przegraną z Kazachem i staje do walki o brązowy medal. W „małym finale” zawodnik MKZ UNIA Racibórz remisuje zwycięsko 1:1 ze Szwedem Christofferem DAHLENEM i staje na trzecim miejscu podium.

Trzeci z naszych zapaśników, Piotr LEWANDOWSKI zawodnik MKS CEMENT GRYF Chełm, po przegranej z Kazachem i przegranym remisie z Piotrem STOLARCZYKIEM odpadł z dalszej rywalizacji i ostatecznie został sklasyfikowany na piątym miejscu.

Do walk w kategorii GR 77 kg przystąpiło dziewięciu zapaśników, a biało-czerwone barwy reprezentował w niej Konrad KOZŁOWSKI. W rywalizacji grupowej zawodnik RCSZ OLIMPIJCZYK Radom dwukrotnie wygrywa przez przewagę techniczną 9:0 i 8:0 oraz przez „tusz” przy prowadzeniu 9:0, ale w pojedynku z Finem Akseli YLI HANNUKSELA doznaje porażki na punkty 0:4, co eliminuje go z walki o pierwsze miejsce podium.

W „małym finale” Polak trafił na młodego, ale bardzo mocnego i utytułowanego przeciwnika, Wicemistrza Świata U23 2023, brązowego medalistę Mistrzostw Europy U20 2023,  Wicemistrza Europy U23 2023, brązowego medalistę Mistrzostw Świata U20 2022, reprezentanta Ukrainy Irfana MIRZOLEVA. Polak przegrywa ten bój przez przewagę techniczną 1:11 i plasuje się tuż za podium turniejowym.

gr77kg.jpg
foto: Savez Hrvačkih Športova Grada Zagreba FB

Sześciu zapaśników zgłosiło chęć rywalizacji w kategorii GR 87 kg, a Polskę reprezentował w niej Islam ALIEV. Zawodnik KS AZS AWF Warszawa wychodzi z grupy z jednym zwycięstwem na punkty 9:8 z Kazachem Amanaly NUKASSYL i jedną porażką na punkty 5:8 z Estończykiem Raido LITMAE.

W walce o brązowy medal zapaśnik „Akademików” przegrywa na punkty 2:5 i plasuje się tuż za podium turniejowym na czwartym miejscu.

gr87kg.jpg
foto: Savez Hrvačkih Športova Grada Zagreba FB

Również trzech zapaśników z „orłem na piersi” walczyło w kategorii GR 97 kg, w której naprzeciw siebie stanęło ośmiu rywali.

Dwóch z naszych reprezentantów Igor SHEPETUN zawodnik MKS CEMENT GRYF Chełm oraz Jakub ANTOSZEWSKI zawodnik KS AZS AWF Warszawa przegrali po dwa pojedynki grupowe i zakończyli rywalizację na dalszych miejscach.

Najlepiej z naszych reprezentantów w tej kategorii wagowej zaprezentował się Artiom SHUMSKI, który wyszedł z grupy na drugiej pozycji, pokonując na punkty 9:4 Ukraińca Vladyslava LUBA, zwyciężając przez „tusz” przy niekorzystnym wyniku 2:3  Kazacha Rakhata BERZHANOVA i przegrywając na punkty 2:4 ze Szwedem Aleksandrem STJEPANETICEM. W walce o medal brązowy zawodnik KS SOBIESKI Poznań pokonał przez „tusz” przy prowadzeniu 2:0 Augusta ERIKSSONA reprezentującego TEAM Stockhlm i stanął na trzecim miejscu podium.

gr97kg.jpg

Wszystkim reprezentantom, którzy wywalczyli medale dziękujemy za walkę i emocje.
Trzymamy kciuki w kolejnych zawodach za wszystkich, którym tym razem nie udało się stanąć na podium.

Opracował: Piotr Werbowy
Zdjęcia z podium dzięki uprzejmości trenera Andrzeja Jaworskiego.
Zdjęcia walk dzięki uprzejmości Håkan Snell

Pełne wyniki walk i tabela na stronie LIGA DB.

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych