30.09.2022

„Wrestle-off” czyli dodatkowy pojedynek w strefie medalowej.

Federacja zapaśnicza UWW zatwierdziła zmiany w procesie kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024. Ilość turniejów zapewniających kwalifikację nie zmieni się, Zmieni się natomiast ilość miejsc kwalifikacyjnych przypadających na turnieje..

Dotychczasowa formuła kwalifikacja zakładała, że mistrzostwa świata w roku poprzedzającym Igrzyska Olimpijskie będą pierwszym z turniejów kwalifikacyjnych. W ramach tego turnieju wszyscy reprezentanci, którzy wejdą do strefy medalowej (miejsca 1-5) wywalczą dla swoich krajów kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie. Dzięki temu systemowi, zajmując V miejsca na Mistrzostwach Świata w Kazachstanie 2019 kwalifikacje dla Polski wywalczyli Roksana Zasina, Jowita Wrzesień i Tadeusz Michalik.

W tym systemie na Mistrzostwach Świata do rozdzielenia było 108 miejsc kwalifikacyjnych, po sześć na każdą z kategorii olimpijskich. UWW zdecydowało się zmniejszyć tą ilość do 90 miejsc, czyli po pięć na każdą kategorię olimpijską.

Takie rozwiązanie oznacza, że kwalifikacji mogą być pewne jedynie kraje, których reprezentanci i reprezentantki zajmą miejsca medalowe 1-3. Zawodnicy i zawodniczki, którzy przegrają walę w „małych finałach” stoczą dodatkowy pojedynek „wrestle-off” o kwalifikację dla swojej nacji.

Druga szansa na wywalczenie kwalifikacji do Igrzysk olimpijskich otworzy się przed zapaśnikami i zapaśniczkami na kwalifikacyjnych turniejach kontynentalnych, które zostaną rozegrane w 2024 roku, a dadzą one dodatkowe 144 „bilety do Paryża”. W tych turniejach tylko dwa pierwsze miejsca są gwarantem otrzymania kwalifikacji dla kraju.

Co ważne, zapaśnicy, którzy zdobyli kwalifikacje na Mistrzostwach Świata 2023 nie będą mogli uczestniczyć w walce o kwalifikacje w turnieju kontynentalnym, chyba, że będą walczyć w innym stylu, a Narodowe Komitety Olimpijskie będą mogły wystawić na nich tylko taką liczbę reprezentantów, jaka brała udział w Mistrzostwach Świata 2023.

Trzecia faza kwalifikacji, a zarazem „turniej ostatniej szansy” to światowy turniej kwalifikacyjny, po którym dodatkowa pula 54 sportowców - po trzy na każdą z kategorii wagowych - otrzyma kwalifikacje olimpijskie dla kraju. Gwarancje i pewność kwalifikacji w tym przypadku zachowane są dla dwóch pierwszych miejsc na podium. O trzecią z kwalifikacji w danej kategorii wagowej dodatkowy pojedynek stoczą wszyscy, którzy uplasują się na trzecim miejscu podium.

W turnieju światowym nie będą mogli brać udziału zawodnicy i zawodniczki, który wywalczyli kwalifikacje dla kraju w pierwszej lub drugiej fazie kwalifikacji.

Czy będzie trudniej? Jeśli idzie o kwalifikację na pewno tak. Zapasy to przecież sport, więc dopóki jest się na macie nic nie jest pewne. Wynik każdej walki, a szczególnie tej dodatkowej nabiera znaczenia. W poprzednim systemie przegrana w „małym finale” mistrzostw globu, czy zwycięstwo o brąz światowego turnieju kwalifikacyjnego dawały pełną satysfakcję. Teraz wszyscy, którzy znajdą się w takiej sytuacji będą musieli wykrzesać dodatkowe siły, dodatkowe pokłady skupienia, aby tą decydującą walkę dającą kwalifikację dla kraju wygrać.

Co to oznacza dla kibiców? Jeszcze więcej emocji, więcej radości, więcej nerwów i rozfalowane morze nastrojów. Na nadchodzące kwalifikacje przygotujcie sobie więc dodatkową paczkę popcornu, słonecznika, odstresowujących piłeczek do ugniatania i innych pomysłów, które pozwolą Wam przetrwać decydujące o kwalifikacjach pojedynki „wrestle-off”.

Trzymamy kciuki za nasze reprezentacje!

Foto: UWW
Opracował: Piotr Werbowy
Żródło: strona UWW

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych