Spośród dziewięciu zawodników reprezentujących klub ze Sztokholmu, aż siedmiu wywalczyło medale, w tym pięciu zdobyło tytuły Mistrza Szwecji.
Albin Olofsson GR 77 kg (brązowy medalista U23), Lukas Ahlgren GR 82 kg i Aleksandar Stjepanetic GR 97 kg wywalczyli po raz pierwszy w swojej karierze złote medale i tytuły Mistrza Kraju w rywalizacji seniorskiej. Bracia Alex i Leon Bjurberg Kessidis dołożyli do swej kolekcji kolejne krajowe złota, wygrywając rywalizację w GR 87 kg i 130 kg.
Georgios Barbanos, który jest jeszcze w wieku juniorskim stanął na drugim miejscu podium w kategorii GR 67 kg i dla niego był to również pierwszy medal imprezy seniorskiej. Kolejnym zawodnikiem sztokholmskiego klubu, który wywalczył brązowy medal w tej samej kategorii jest André Jönsson.
Pięć złotych medali oznacza, że AIK BROTTNING Sztokholm jest drugim w historii klubem Szwecji, któremu udało się powtórzyć wyczyn sprzed 21 lat. Wcześniej w 2000 roku dokonał tego Klub Zapaśniczy Spårvägen pod wodzą trenera Ryszarda Świerada, który w mistrzostwach kraju wywalczył pięć złotych, jeden srebrny i dwa brązowe medale.
Polskim akcentem aktualnego sukcesu jest fakt, że w roli trenera AIK BROTTNING Sztokholm wystąpił Dawid Świerad, syn Ryszarda Świerada naszego mistrza zapaśniczego i trenera, który wraz z ekipą olimpijską osiągnął jeden z największych sukcesów polskiego „klasyka” na Igrzyskach olimpijskich w Atlancie. Ryszard Świerad po zakończeniu pracy trenerskiej z kadrą Polski z powodzeniem trenował reprezentantów Szwecji, którzy zdobywali medale nie tylko na mistrzostwach kraju, ale i na matach Europy i świata.
Trener w klubie AIK BROTTNING Sztokholm
- Na dzień dzisiejszy rekord medali Mistrzostw Szwecji należy do ojca, ale w styczniu postaramy się go pobić. Wtedy pojedziemy pełną ekipą. Na ten turniej nie pojechali przecież Zakarias Berg, Bogdan Korunoi i Daniel Soini, którzy są zawodnikami AIK, a należą do ścisłej szwedzkiej czołówki. Gdybyśmy też wzięli pod uwagę fakt, że w barwach innego klubu walczył Erik Persson, który zdobył złoty medal, a od dwóch lat trenuje w AIK’u już dziś rekord należałby do nas - opowiada z uśmiechem Dawid Świerad.