Świetnie w obronie i świetnie w ataku! Radosław BARAN stanął na podium Mistrzostw Europy.
Radosław BARAN zawodnik WZS WKS GRUNWALD Poznań pokazał się na tych Mistrzostwach z bardzo dobrej strony. Dobrze prowadzone walki zwiastowały dobry wynik. Brakło trochę szczęścia w półfinałowym pojedynku z Mistrzem Rosji, a może kilkunastu sekund koncentracji i mielibyśmy naszego reprezentanta w finale turnieju, ale po kolei.
1/4 finału
Nasz reprezentant rozpoczął rywalizację w kategorii FS 97 kg od pojedynku ćwierćfinałowego z reprezentantem Bułgarii Ahmed Sultanovich BATAEV. Po półtorej minuty rywalizacji sędzia wezwał do akcji przeciwnika dając mu 30 sekund na wywiązanie się z zadania, czego Bułgar nie uczynił i na koncie Polaka pojawił się pierwszy punkt. 40 sekund przed zakonczeniem pierwszej rundy sędzia sygnalizuje pasywność zawodnika WZS WKS GRUNWALD Poznań. Po wzniowieniu akcji nasz reprezentant atakiem na kostkę przejmuje nogę przeciwnika i wyprowadza go poza zonę. W połowie drugiej rundy podobną akcją rewanżuje się zawodnik bułgarski zdobywając swój pierwszy punkt. 15 sekund poźniej Radosław BARAN atakiem na kostkę ponownie przejmuje nogę przeciwnika i znów wyprowadza go poza zonę zaliczając punkt. Na minutę przed końcem walki Polak atakuje kolano Bułgara, schodzi do kostki i przejmuje nogę wyciągając ją do góry, ale tym razem udaje się sprowadzenie do parteru i zawodnik GRUNWALDU zbiera kolejne dwa punkty. Na sześć sekund przed końcem Bułgar atakiem na kostkę przechwytuje nogę Polaka i sprowadza go do parteru "rzutem na taśmę" zdobywając dwa punkty, a pojedynkej kończy się wynikiem 5:3 dla naszego reprezentanta.
1/2 finału
W półfinale Radosławowi BARANOWI przyszło się zmierzyć z aktualnym Mistrzem Rosji Alikhanem ZHABRAILOVEM.
Już w 20-stej sekundzie walki Rosjanin przechwytuje przez kostkę nogę naszego reprezentanta i próbuje sprowadzić go do parteru, ale dobra obrona sprawia, że po stronie przeciwnika pojawia się jedynie jeden punkt za wyjście poza zonę. Wzmożona koncentracja i zahowawczy dystans w obronie sprawiły, że do końca rundy żaden z zawodników nie zdobył już punktu. Pod koniec pierwszej minuty drugiej rundy obaj zawodnicy przeszli do ofensywy wymieniając się co chwilę akcjami, ale poziom był tak wyrównany w obronie, że żadnemu z nich nie udało się wykończyć akcji. Półtora minuty przed końcem pojedynku sędzia daje Rosjaninowi 30 sekund na wykonanie akcji, a że jej nie wykonał punkt wylądował po stronie zawodnika GRUNWALDU. Tuż po zakończeniu odliczania Radosław BARAN zaskakuje Rosjanina zbijając jego głowę i zdobywa dwa punkty z obejścia. W tym momencie prowadzi 3:1. Niestety akcja zainicjowana przez Rosjanina na 20 sekund przed końcem, przechwycenie nogi na wysokości golenia i próby sprowadzenia do parteru na 8 sekund przed końcem przyniosły przeciwnikowi 2 punkty. To dało mu zwycięski remis 3:3
Pojedynek o brązowy medal
Przeciwnikiem Radosława BARANA w drodze do medalu był reprezentant Ukrainy Murazi MCHEDLIDZE. Walka rozpoczęła się spokojnie. Każdy z zawodników zdawał sobie sprawę ze jej stawki. W połowie pierwszej rundy jako pierwszy do zrobienia akcji w ciągu 30-stu sekund został wezwany Ukrainiec. Nie wywiązał się z zadania i stracił punkt na korzyść Polaka, który tuż po zakończeniu odliczania czasu zaskoczył Ukraińca zbijając jego ścieżkę ataku i wypychając go za zonę. Pierwsza runa kończy się więc prowadzeniem Polaka 2:0. W 20-stej sekundzie drugiej rundy Ukraińcowi udaje się przechwycić nogę zawodnika GRUNWALDU, ale ten wybronił się i obaj zeszli do parteru. Wtedy Ukrainiec próbował założyć chwyt na głowę, ale pod naporem Radosława BARANA otarł się prawie o pozycję zagrożoną, co sędziowie ocenili jako strata dwóch punktów na korzyść przeciwnika. Nasz reprezentant poszedł za ciosem i w tym samym parterze szybko wyprowadził atak. Trzymając za udo, przetoczył przciwnika nad sobą, tak, że ten plecami dotknął maty co sędziowie nagrodzili kolejnymi dwoma punktami na korzyść Radosława BARANA. W połowie drugiej rundy Polak wykonuje "przeprowadzkę" i obala na matę Ukraińca zdobywając kolejne dwa punkty. W tym momencie prowadzi już 8:0 i wydaje się, że nic nie może mu odebrać zwycięstwa, ale walczy się do końca. Na 30-ści sekund przed końcem walki Murazi MCHEDLIDZE zdobywa honorowy punkt zmuszając Polaka do wyjścia za zonę. Pojedynek kończy się wynikiem 8:1 i to Polak zostaje brązowymmedalitą Mistrzostw Europy.
Wielkie brawa dla Radosława BARANA za walkę, a dla trenerów klubowych i trenerów kadry za przygotowanie zawodnika do turnieju.
Foto: Screeny z relacji na żywo UWW
Galeria
