15.06.2022

Powrót z tarczą, czy na „posrebrzanej tarczy”?

W dniach 13-15 czerwca 2022 w stolicy Rumunii Bukareszcie rozegrane zostały zawody kontynentalne w zapasach w stylu klasycznym o tytuły Mistrzów Europy U17, w których pod wodzą trenerów Piotra SZCZEPONIOKA i Wiktora SZEWELA rywalizowała Kadra Narodowa Kad

Patrząc przez pryzmat drużyny trudno mówić o sukcesie. Polscy „klasycy” uplasowali się na jedenastym miejscu wśród dwudziestu pięciu rywalizujących ekip. Pod nieobecność Białorusinów i Rosjan tylko czterech na ośmiu naszych reprezentantów znalazło się w pierwszej dziesiątce swoich kategorii, ale tylko jeden z nich dotarł do strefy medalowej. Pozostali trzej uplasowali się poza pierwszą piątką. Gdyby spojrzeć przez pryzmat walk wygranych i przegranych, to bilans nie wygląda już tak czarno. Nasi zawodnicy przegrali, co prawda dziesięć pojedynków, ale wygrali siedem. Co najważniejsze w sukcesie, przywieźli srebrny medal Mistrzostw Europy! Wrócili z tarczą, czy może na „posrebrzanej tarczy”?

Przy ocenie i podsumowaniu występu warto jest wziąć pod uwagę czynniki indywidualne poszczególnych zawodników, takie jak stres związany z debiutem na tak znaczących zawodach i dyspozycję dnia. Trzeba bowiem pamiętać, że zapasy to przede wszystkim sport indywidualny. Przyjrzyjmy się więc jak nasi zawodnicy rywalizowali w poszczególnych kategoriach.

W kategorii GR 48 kg w biało-czerwonych barwach wystąpił Filip IWASZKO zawodnik UKS JEDYNKA Kostrzyn n.Odrą. W pojedynku kwalifikacyjnym przegrywa przez przewagę techniczną 0:8 z reprezentantem Ukrainy Nikita DEMENTIEV. Ukrainiec w ćwierćfinale przegrywa swoją walkę z późniejszym Mistrzem Europy, Gruzinem Vakhtang LOLUA i tym samym eliminuje Polaka z dalszego udziału w turnieju. Nasz reprezentant został sklasyfikowany ostatecznie na przedostatnim miejscu na dwunastu startujących w tej kategorii zawodników.

W kategorii GR 51 kg na bukaresztańskie maty wyszedł Kacper SOBCZYK zawodnik UKS JEDYNKA Kostrzyn n.Odrą. W pojedynku kwalifikacyjnym ulega przez „tusz” przy stanie 0:5 reprezentantowi Niemiec Lukas BENZING, który co prawda zachodzi wysoko w drabince kwalifikacyjnej, bo dociera aż do półfinału, jednak tam przegrywa przez przewagę techniczną 0:8 z późniejszym wice mistrzem, Azerem Vadat GASIMLI i tą porażką eliminuje Polaka z dalszej rywalizacji. Polak ostatecznie zajmuje jedenaste miejsce na czternastu startujących w tej kategorii zawodników.

W kategorii GR 55 kg dobrze rozpoczął rywalizację Kajetan JAKUBOWSKI zawodnik MKZ UNIA Racibórz, który w pojedynku kwalifikacyjnym pokonał przez „tusz” przy prowadzeniu 4:1 reprezentanta Hiszpanii Pablo SIERRA MALDONADO. W pojedynku o ćwierćfinał Polak ulega jednak przez przewagę techniczną 0:11 reprezentantowi Armenii Hayk LYUDVIGYAN. Ormianin dociera do finału, co otwiera naszemu reprezentantowi szansę na walkę o medal poprzez pojedynek repasażowy. Niestety Polak tej szansy nie wykorzystuje przegrywając repasaż przez przewagę techniczną 0:9 ze Szwedem William Magnus EKEROT. Ostatecznie nasz zawodnik został sklasyfikowany na ósmym miejscu na dziewiętnastu startujących w tej kategorii zawodników.

W kategorii GR 60 kg z orzełkiem na piersi wystąpił Jakub SUCHECKI zawodnik WKS ŚLĄSK Wrocław. Z pojedynku o ćwierćfinał, od którego rozpoczął zmagania turniejowe wychodzi ze zwycięskim remisem 3:3 pokonując reprezentanta Węgier Daniel ZONI. Do pojedynku półfinałowego zabrakło niewiele. Polak w ćwierćfinale ulega jednym punktem 4:5 reprezentantowi Austrii Isa BEKTEMIROV, który z kolei przegrywa pojedynek półfinałowy zamykając zawodnikowi ŚLĄSKA możliwość dalszej rywalizacji. Polak uplasował się na ósmym miejscu na dwudziestu jeden walczących w tej kategorii zawodników.

W kategorii GR 71 kg Polskę reprezentował Marcin SZYMICZEK zawodnik MKZ UNIA Racibórz. W pojedynku o ćwierćfinał, od którego rozpoczął kontynentalną rywalizację przegrywa przez przewagę techniczną 0:8 z reprezentantem Rumunii Florin Teodor COZMA. Zawodnik gospodarzy przegrywa pojedynek w kolejnej rundzie i zamyka Polakowi ścieżkę turniejową eliminując go ostatecznie z zawodów. Nasz reprezentant został sklasyfikowany na osiemnastym miejscu na dwudziestu dwóch rywalizujących w tej kategorii zawodników.

W kategorii GR 80 kg na rumuńskich matach rywalizował Wojciech IWANOWSKI zawodnik MKZ UNIA Racibórz, który świetnie wszedł w turniej pokonując w pojedynku kwalifikacyjnym na punkty 7:5  reprezentanta Gruzji Luka GELASHVILI. W pojedynku o ćwierćfinał pewnie pokonuje przez przewagę techniczną 9:0 reprezentanta Litwy Platon SPOLIANSKIJ. Pojedynek o półfinał Polak przegrywa jednym punktem ulegając 3:4 zawodnikowi z Ukrainy Yehor YAKUSHENKO. Niestety Ukrainiec przegrywa półfinał i zamyka Polakowi drogę do dalszej rywalizacji. Zawodnik z Raciborza uplasował się ostatecznie na siódmym miejscu na dwudziestu rywalizujących w tej kategorii reprezentantów.

Kategoria GR 92 kg okazała się być mocnym punktem naszego teamu „klasyka”. Biało-czerwonych reprezentował w niej Sebastian WARCHOŁ zawodnik KS SOBIESKI Poznań. W dobrym stylu przeszedł on drabinkę kwalifikacji wbijając się na sam szczyt strefy medalowej, do finału turnieju. W pojedynku o ćwierćfinał pewnie, przez przewagę techniczną 10:2 pokonuje Chorwata Roko STRIKA. W ćwierćfinale zwycięża przez przewagę techniczną 11:2 reprezentanta Ukrainy Yevhenii PISHYI, a w półfinale pokonuje na punkty 4:1 Mołdawianina Cristian RUSU.

288689193_517871603460652_4077800661674470202_n.jpeg

Finał z reprezentantem gospodarzy rozegrał się niestety szybko, a zadecydowały o nim dwa rzuty punktowane za 4. Rumun Gabriel Eduardo STAN w minutę i dwadzieścia sekund pokonuje naszego zawodnika przez przewagę techniczną 8:0 i to on zdobywa tytuł Mistrza Europy. Srebrny medal turnieju i tytuł wice Mistrza Europy jest jednak wielkim wydarzeniem w karierze młodego zawodnika z Poznania, który tym osiągnięciem już zapisał się w historii polskich zapasów.

288712677_517871640127315_5620719696985457343_n.jpeg

 

warchol-foto.jpg

Sebastian WARCHOŁ

Zawodnik KS SOBIESKI Poznań

Na zapaśniczej macie
- Marcin OLEJNICZAK, Tadeusz MICHALIK, Gerard KURNICZAK, wygląda na to, że KS SOBIESKI Poznań „ma nosa” do ciężkiej kategorii, a Pan wpisuje się świetnie w kontynuację tego trendu?

Sebastian WARCHOŁ
- Dokładnie tak :)

Na zapaśniczej macie
- Dwa pewne zwycięstwa na starcie i dobrze prowadzony półfinał. Jak Pan ocenia swój występ na ścieżce do strefy medalowej?

Sebastian WARCHOŁ
- Swoją drogę do finału oceniam bardzo dobrze. Walki poszły zgodnie z planem. Wdarło się trochę błędów, ale jestem bardzo zadowolony z tych walk.

Na zapaśniczej macie
- Piękny sukces wywalczony w dobrym stylu. A jak oceni Pan sam finał?

Sebastian WARCHOŁ
- W finale zdecydowanie nie byłem sobą. Pogubiłem się, wszedłem w walkę przeciwnika i niestety nie udało się tej walki wygrać.

Na zapaśniczej macie
- Gratuluję tego wspaniałego sukcesu zarówno Panu jak i trenerom klubowym oraz trenerom kadry, a na koniec zapytam o pewną ciekawostkę. Startując w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży osiągnął Pan sukces wygrywając złoto" zarówno w stylu klasycznym, jak i w stylu wolnym. Czym jest dla Pana rywalizacja w stylu, który nie jest główną specjalnością?

Sebastian WARCHOŁ
- Głównie zabawą, która daje mi przyjemność, ale również wyzwaniem, w którym mogę się sprawdzić.

Na zapaśniczej macie
- Dziękuję pięknie za poświęcony czas i życzę dalszych sukcesów na ścieżce kariery sportowej.

Sebastian WARCHOŁ
- Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

W najcięższej kategorii GR 110 kg wystąpił Bartłomiej FIGURA zawodnik RSZ OLIMPIJCZYK Radom. W pierwszym swoim pojedynku o ćwierćfinał przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z Węgrem Laszlo DARABOS. Przeciwnik awansując do finału otwiera Polakowi szansę na walkę o medal pod warunkiem wygrania pojedynku repasażowego. Niestety zawodnik z Radomia tej szansy nie wykorzystuje przegrywając na punkty 0:3 z reprezentantem Austrii Leonhard JUNGER i ostatecznie odpada z turnieju. Polak sklasyfikowany został na ostatnim miejscu wśród szesnastu zawodników startujących w najcięższej wadze.

Składamy podziękowania wszystkim zawodnikom za walkę, a medaliście gratulujemy sukcesu. Wielkie podziękowania dla trenerów klubowych, trenerów kadry oraz ekipy za przygotowanie zawodników do turnieju.

Opracował: Piotr Werbowy
Zdjęcia: profil FB Rumuńskiej Federacji Zapasów FRL
Pełne wyniki turnieju i poszczególnych walk na stronie UWW

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych