24.10.2023

Plejada zapaśniczych gwiazd na greckich matach

Niedawno dobiegły końca zapaśnicze Mistrzostwa Świata Weteranów, które tym razem odbywały się w greckim kurorcie Lutraki w dniach 17-22 października.

Nasi gladiatorzy i tym razem nie zawiedli zdobywając trzy krążki. Tytuł mistrzowski sprzed roku obronił, Rafał Koszowski pewnie wygrywając cztery walki w kategorii do 130 kg dywizji C. Jest to już czwarty medal Polaka i drugi ze złotego kruszcu. Brązowy medal wywalczył niezniszczalny  Jurek Sekura, który w drodze na światowe podium kategorii do 88 kg dywizji D musiał stoczyć  trzy arcytrudne pojedynki. Kolejny klasyk Jakub Kowalczyk w kategorii do 78kg dywizji C również stanął na najniższym stopniu podium światowego czempionatu.

396488368_1368947657304997_4418898034863014098_n.jpg
foto: Piotr Budzyn FB

Tuż za podium, na piątych miejscach uplasowali się Paweł Woliński, startujący w kategorii FS 100 kg dywizji B, Dariusz Proszowski startujący w kategorii GR 70 kg dywizji D, Krzysztof Domarus startujący w kategorii GR 100 kg dywizji D.

Poza strefą medalową uplasowali się Mirosław Sławczew startujący w kategorii FS 70 dywizji C, Krzysztof i Jarosław Czerczak startujący w kategorii FS 100 dywizji C, Andrzej Wołowski startujący w kategorii FS 70 kg dywizji D,

Na tym turnieju Polska miała również swojego reprezentanta w składzie sędziowskim, a byl nim Piotr Budzyn.

budzyn1.jpg
budzyn2.jpg
foto: https://www.elop.gr/


W mistrzowskim turnieju oprócz biało czerwonych można było podziwiać wielkie gwiazdy światowego formatu, które przed laty zdobywały medale olimpijskie,  Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy.

Mohamed Gaber Ibrahim - mistrz i wicemistrz olimpijski (2004, 2012) oraz dwukrotny wicemistrz świata w klasycznych zapasach, który po 19 latach ponownie w Grecji stanął na najwyższym stopniu podium. W 2004 roku w Atenach, Egipcjanin zdobył olimpijskie złoto, a w 2012 roku w Londynie po zażartym boju półfinałowym z naszym Damianem Janikowskim w finale uległ Rosjaninowi, Rusłanowi Chugajewowi zdobywając olimpijskie srebro.

gaber1.jpg
foto: https://www.elop.gr/

Kolejną wielką gwiazdą na greckich matach był Gruzin Eldari Kurtanidze. Trzykrotny olimpijczyk. Brązowy medalista z Atlanty 1996 i Sydney 2000.Pięciokrotny medalista mistrzostw świata, złoty w 2002 i 2003. Zdobywca dziesięciu medali na mistrzostwach Europy w latach 1993 - 2006, w tym pięciu złotych Sympatycy zapasów pewnie pamiętają wielkie pojedynki silnego jak tur Gruzina z naszym Markiem Garmulewiczem. W 1997 roku na warszawskich matach w finale Mistrzostw Europy górą był Kurtanidze. Rok później w Bratysławie nasz olbrzym ponownie musiał uznać wyższość Gruzina w finałowym boju Mistrzostw Europy. Jednak kilka miesięcy później podczas rozgrywanych w Teheranie MŚ Marek skutecznie zrewanżował się niewygodnemu rywalowi wyrzucając go z turnieju w którym wywalczył tytuł Wicemistrza Świata. Na kolejnym światowym czempionacie w tureckiej Ankarze podobna historia. "Garmul" w V rundzie ponownie ogrywa Kurtanidze, a sam staje na najniższym stopniu podium. Jednak najważniejszej walce z Gruzinem o olimpijski brąz ( Sydney 2000) Polak już nie daje rady i zdobywa najbardziej nielubiane dla sportowca IV miejsce.

Kolejną perełką greckiego turnieju był klasyczny mistrz świata (Moskwa 2001) Jimmy Samuelsson, którego w szwedzkim klubie Sparvagen i kadrze prowadził śp. Ryszard Świerad.

samuelson1.jpg
foto: https://www.elop.gr/

Gospodarz turnieju Emzarios Bendinidis ustrzelił  zapaśniczego dubla zdobywając dwa turniejowe złota. A ten ,,gruziński Grek,, ma też się czym pochwalić. Mistrz Europy w 2000 a cztery razy stawał na najniższym stopniu podium w 1999, 2004, 2007 i 2008 robią wrażenie. W 2008 roku w fińskim Tampere w pojedynku o brąz Grek ograł Polaka, Krystiana Brzozowskiego. Jednak w 2006 w Moskwie to Krystian był górą i odprawił z kwitkiem Emzariosa, zdobywając brązowy krążek.

bentinidis1.jpg
bentinidis2.jpg
foto: https://www.elop.gr/


Po turnieju mistrzowskim gołym okiem widać, że wielcy mistrzowie są w gazie i przez myśl im nie przychodzi zawieszanie butów na zapaśniczym kołku. Brawo, tak trzymać i do zobaczenia za rok w Chorwacji.

Opracował: Artur Janiak
Foto: Grecka Federacja Zapasów

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych