16.05.2023

Mamy wszystko, co jest potrzebne do profesjonalnego treningu, a nawet więcej.

Już od września na zapaśniczej macie Polski pojawi się nowy punkt - szkółka zapaśnicza w Pelplinie przy klubie sportowym KS BLOCZEK TEAM Pelplin.

Okres matur to dobry czas by myśleć o dalszym kształceniu, które wcale nie musi oznaczać zakończenia treningów zapaśniczych. Szkółka w Pelplinie powstaje by dać możliwość połączenia ścieżki kształcenia i ścieżki sportowej. Co więcej jej organizatorzy zapewnili wszelkie potrzebne warunki, a nawet więcej, aby szlifować talenty swoich podopiecznych.

Aplikacje do szkoły można składać już dziś, a o samym  projekcie rozmawiamy z jego twórcą i pomysłodawcą Adamem BLOKIEM.

adam-blok.jpg

Adam BLOK

Trener KS BLOCZEK TEAM Pelplin

Na zapaśniczej macie
- Na tyle na ile mogę i śledzę, choć zakładam, że mogę mieć mylną ocenę :) mam wrażenie, że „team” Bloczków coraz prężniej pracuje na rzecz zapasów. Kiedyś klub, później sukcesy zawodniczek, gale zapaśnicze, teraz gospodarz najważniejszych zawodów w Polsce, a w przyszłości szkółka zapaśnicza. Działacie prężniej niż niektóre kluby z długą historią :) Co Was napędza?

Adam BLOK
- Przede wszystkim napędzają nas zapasy. Ci, którzy osiągnęli sukcesy mówią że zapasy dały im wszystko. Ja również tak twierdzę. Począwszy od treningów, kształtowania charakteru, poznawania ludzi, po pracę, bo aktualnie jestem trenerem Kadry Narodowej Juniorek Młodszych. Nawet żonę mam dzięki zapasom (śmiech), bo ona również trenowała tą dyscyplinę. Człowiek natury nie oszuka. Jeśli zapasy dały mi tak wiele, to chcę to kontynuować, rozwijać. Stąd powstał klub, a cała reszta, to konsekwencja tego pierwszego kroku. Wraz z żoną, która jest przecież w zarządzie klubu robimy, to co lubimy, więc dajemy z siebie 100%.

Na zapaśniczej macie
- Czym jest projekt Pelplińskiej Szkoły Zapasów?

Adam BLOK
- Chcemy wejść na wyższy poziom pracy z zawodnikami. Taką próbę zrobiłem na własny koszt i zadziałało. Włożyłem wiele pracy, własnych środków i czasu w pomysł jaki mi się narodził. Szukałem sponsorów, pościągałem młodych zawodników z okolicy zachęcając ich do treningów i poświęcenia zapasom. Wiedzieli po co przyjeżdżają, trenowaliśmy mocno, trzymaliśmy dyscyplinę i dało to efekty choćby w postaci sukcesów naszych dziewczyn na arenach międzynarodowych. Z kolei dzięki temu, dzięki naszemu zaangażowaniu w organizowanie gali zapaśniczych, dzięki naszej ciężkiej pracy i pasji pojawiły się jakieś środki. Dzięki nim chcemy zrealizować projekt jakim jest właśnie szkoła, a być może docelowo Ośrodek Szkoleniowy, na wzór Grunwaldu Poznań, w którym kiedyś ja trenowałem, a który wychował mnóstwo dobrych zawodników. Jesteśmy w stanie przyjąć kilkanaście osób zapewniając im najwyższe standardy treningowe i bazę noclegową.

Na zapaśniczej macie
- Do kogo kierowany jest projekt? Czy czekacie na już doświadczonych sportowców, czy też jest miejsce dla tych, którzy chcą zacząć trenować zapasy?

Adam BLOK
- Idziemy w stronę osób, które „liznęły już” zapasów i chcą trenować dwa razy dziennie, poświęcić się dyscyplinie. Mamy potencjał na przyjęcie kilkunastu zaowdników i zawodniczek, ale chcemy, aby były to osoby świadome tego gdzie będą się szkolić.

Na zapaśniczej macie
- Jak wygląda zaplecze treningowe nowo powstałej szkoły i jak planujecie prowadzić jej młodych adeptów? Jakie macie pomysły na to, żeby treningi waszych podopiecznych wybiegały ponad zwykłe treningi zapaśnicze prowadzone w klubach?

Adam BLOK
- Tak jak powiedziałem mamy wszystko, co jest potrzebne do profesjonalnego treningu, a nawet więcej. Oprócz hali do treningów zapaśniczych mamy profesjonalną siłownię oraz zaplecze do regeneracji. Dajemy bazę noclegową, wyżywienie i trenerów oraz sprawdzony system, który - jak widać po naszych zawodniczka i zawodnikach - przynosi efekty. Jeśli będą wyniki, to będą również stypendia naukowe. Zapewniamy dostęp do fizjoterapeutów i lekarzy. Mamy też fajne małe miasteczko, które "nie daje pokus” i nie odciąga uwagi od treningu i nauki. Jeśli rodzice oddadzą swoje pociechy w nasze ręce chcemy się nimi opiekować jak najlepiej. Też jestem rodzicem i sam chciałbym, aby tak było.

Na zapaśniczej macie
- Zapewne zawsze, ale w dzisiejszych czasach szczególnie jednoczesne uprawianie sportu i zdobywanie wykształcenia bywa trudne. Bywa tak, że rokujący zawodnik, czy zawodniczka wybierają jednak wykształcenie, aby zapewnić sobie jakąś przyszłość. Wy dajecie tą szansę pogodzenia dwóch sfer.

Adam BLOK
- Mamy taką możliwość, aby zaoferować bardzo szeroki wachlarz kształcenia, dostosowany do różnego poziomu możliwości. Mamy z jednej strony liceum katolickie na bardzo wysokim poziomie, które cechuje 100% zdawalność egzaminów maturalnych, którego absolwenci studiują między innymi medycynę czy prawo, mamy również liceum o profilu wojskowym i mamy też szkołę zawodową dającą możliwość zdobycia zawodu.

Co do połączenia nauki i treningów. Fajnie, żeby zapasy zyskały nowe pokolenia zawodniczek i zawodników, ale nie robimy problemów jeśli ktoś będzie chciał iść na studia, postawi na naukę.

Na zapaśniczej macie
- Trzymamy zatem kciuki za dobry start projektu i będziemy przyglądać się efektom Waszej pracy.

Adam BLOK
- Dziękuję i zapraszam do składania podań.


Szczegółowe informacje o projekcie można otrzymać pod numerami telefonów: +48 511 263 806 lub +48 504 311 783

Rozmawiał: Piotr Werbowy

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych