Pod wodzą trenerów Piotra SZCZEPONIOKA i Przemysława KRACZKOWSKIEGO reprezentanci Polski zajęli drużynowo osiemnaste miejsce na czterdzieści jeden reprezentacji. Wynik nie jest najlepszy, jednak uwzględniając to, że UWW do startu w zawodach dopuściło już zawodników Białorusi i Rosji, którzy zawsze stanowili i nadal stanowią czołówkę światową oraz to, że poza Hubertem WYSOCZAŃSKIM pozostali nasi reprezentanci byli debiutantami w rywalizacji na światowym czempionacie kilka dobrych walk stoczonych przez Polaków napawa nadzieją.
Do rywalizacji w kategorii GR 55 kg przystąpiło dwudziestu sześciu zapaśników, a Polskę reprezentował Dawid SZTAJKOWSKI W zaciętym pojedynku kwalifikacyjnym, w walce punkt za punkt i akcja za akcję, gdy co jakiś czas zmieniała się przewaga, a to jednego a to drugiego zawodnika, na 9 sekund przed końcem przy prowadzeniu Polaka 9:6 rywal, Izraela David ZILMAN SHEVCHENKO rzutem przez biodro do pozycji zagrożonej zdobywa 4 oczka i zawodnik AKS Piotrków Trybunalski przegrywa na punkty 9:10. Rywal przegrywa przez przewagę techniczną 0:8 pojedynek ćwierćfinałowy z Hindusem Suraj SURAJ i Polak odpada z turnieju plasując się na piętnastej pozycji.
Na starcie kategorii GR 60 kg stanęło dwudziestu trzech zawodników, a wśród nich w „biało czerwonych” barwach wystąpił Kajetan JAKUBOWSKI
W pierwszej rundzie pojedynku o ćwierćfinał zawodnik MKZ UNIA Racibórz skierowany został do parteru. Bardzo dobrze wybronił się przed zawiązaniem akcji przez przeciwnika i ze stratą jednego punktu zakończył pierwszą odsłonę walki. W drugiej rundzie przeciwnikowi udaje się sprowadzić Polaka do parteru i jego trzypunktowe prowadzenie utrzymuje się prawie do końca pojedynku, Na dziewięć sekund przed ostatnim gwizdkiem nasz zawodnik wykonuje piękny rzut, a przeciwnik ląduje poza zoną. Nasi trenerzy podskakują z radości w narożniku, bo zdawać by się mogło, że rzut wykonany był za cztery punkty, jednak sędziowie oceniają go na dwa i po bardzo dobrej walce Polak przegrywa na punkty 2:3 z reprezentantem Iranu Ali Amir DEZFOOLINEZHAD. Rywal w kolejnej rundzie przegrywa na punkty 4:8 z reprezentantem „neutralnej flagi” Kiryl VALEUSKI co eliminuje Polaka z dalszych rozgrywek. Nasz zawodnik zajmuje piętnaste miejsce w turnieju.
Do walk o tytuł mistrzowski w kategorii GR 65 kg zgłosiło się dwudziestu ośmiu zawodników, a wśród nich rywalizował Hubert WYSOCZAŃSKI.
Zawodnik KS SOBIESKI Poznań w pojedynku kwalifikacyjnym przegrywa przez przewagę techniczną 0:9 z reprezentantem Egiptu Mohamed Hassan Ahmed Mohamed ABDELREHIM. Rywal dociera do ćwierćfinału, w którym przegrywa na punkty 2:3 z Uzbekiem Islombek
KARIMJONOV i tą porażką zamyka naszemu reprezentantowi ścieżkę dalszej rywalizacji. Polak zajmuje dwudzieste piąte miejsce w zawodach.
Bój o medale globu w kategorii GR 71 kg stoczyło aż trzydziestu zawodników, a z „orłem na piersi” rywalizował w niej Antoni TRETTER.
W pojedynku kwalifikacyjnym zawodnik UKS PIĄTKA Piaseczno przegrywa przez przewagę techniczną 0:9 z reprezentantem Iranu Ahmadreza Nourmohamad MOHAMADIAN, jednak tego dnia przeciwnik był na tyle mocny, że dotarł do finału, co otworzyło Polakowi ścieżkę repasażową. Ścieżka okazała się trudna, bo na jego drodze były dwa pojedynki z reprezentantami Kaukazu, Ormianinem i Gruzinem.
W pierwszym pojedynku repasażowym Polak - choć po dobrej walce - przegrywa na punkty 1:3 z reprezentantem Armenii Gor KHACHATRYAN i kończy zawody na dwudziestym trzecim miejscu
Dwie świetne walki w kategorii GR 80 kg, w której wystartowało dwudziestu sześciu zawodników stoczył Stanisław FUSSY
W pojedynku kwalifikacyjnym Polak zostaje skierowany przez sędziów o parteru za pasywną walkę. Zawodnik AKS Piotrków Trybunalski nie dość, że wybrania się w pozycji parterowej, to jeszcze skutecznie kontratakuje. Gdy przeciwnik próbuje wykonać wózek, Polak wchodzi na jego plecy i przejmuje pozycje uprzywilejowaną. Nasz reprezentant wykonuje „wózek”, obraca przeciwnika do pozycji zagrożonej. Akcja jednak wychodzi poza matę, a Stanisław FUSSY wychodzi na prowadzenie 3:1. W drugiej rundzie rywal otrzymuje pasywność, a po wózku w parterze kolejne trzy punkty lądują na koncie zawodnika AKS Piotrków Trybunalski. Przeciwnik próbuje ataków i udaje mu się zmusić Polaka do wyjścia za matę, ale zaraz po wznowieniu walki to nasz reprezentant sprowadza przeciwnika do parteru i natychmiast przechodzi do wykonania „wózka”, wyciągając rywala poza zonę. Zdobywając cztey punkty zwycięża przez przewagę techniczną 10:2 z reprezentantem Serbii Dusan STOKIC.
W pierwszej rundzie pojedynku o ćwierćfinał Stanisław FUSSY skierowany został do parteru po uznaniu przez sędziów, że jest mniej aktywny. Przy próbie wyniesienia przez przeciwnika, balansem ciała wybronił się przed rzutem, a następnie kontratakuje i przejmuje uprzywilejowaną pozycję w parterze. Po serii wózków zawodnik AKS Piotrków Trybunalski zwycięża przez przewagę techniczną 10:1 z reprezentantem Francji Haik Michel SARGSYAN i wchodzi do ćwierćfinału!! Po walce Francuz wręcz nie mógł uwierzyć w porażkę!!!
W pojedynku ćwierćfinałowym Polak trafił na silnego reprezentanta „neutralnej flagi” Uladzislaua DUBROUSKIEGO. Akcja pojedynku potoczyła się bardzo szybko. Stanisław FUSSY - jak w dwóch poprzednich pojedynkach - w pierwszej rundzie zostaje skierowany do parteru. Przeciwnik wynosi go wysoko i najwyżej punktowanym suplesem wyrzuca Polaka poza zonę. Szybko zdobyte sześć punktów nie dawało marginesu na błędy. Niestety przy próbie zainicjowania akcji Stanisław FUSSY zostaje skontrowany i sprowadzony do parteru. Przeciwnik zdobywa dwa punkty, ale nasz narożnik zgłasza akcję jako „wpadkę” i rzuca „challenge”. Sędziowie po konsultacji podtrzymują decyzję i Polak przegrywa przez przewagę techniczną 0:9. Po przegranej rywala w półfinale nasz zawodnik odpada z turnieju plasując się ostatecznie na siódmej pozycji.
W najcięższej kategorii wagowej, GR 110 kg w gronie dwudziestu zawodników rywalizował Paweł JANZEN.
W pojedynku kwalifikacyjnym zawodnik GKS CARTUSIA Kartuzy przegrywa przez przewagę techniczną 0:8 z reprezentantem Węgier Daniel SZILAGYI. Przegrana rywala w kolejnej rundzie eliminuje Polaka z dalszych rozgrywek i kończy on zawody na dziewiętnastym miejscu.
Wszystkim zawodnikom startującym w zawodach dziękujemy za walkę, a trenerom klubowym, trenerom kadry i ekipie za przygotowanie. Jednocześnie wierzymy, że doświadczenie i wiedza zdobyte na tym turnieju zostaną przekute w przyszłości na sukcesy, czego sobie i wszystkim życzymy.
Zdjęcia: UWW
Opracował: Piotr Werbowy