17.08.2023

Czy wszyscy nam odskakują, czy też my odstajemy?

W dniach 14 do 16 sierpnia 2023 w stolicy Królestwa Jordanii, Ammanie rozegrano turniej o tytuły Mistrzów Świata U20 w zapasach w stylu wolnym, w którym wzięła udział Kadra Narodowa Juniorów.

Trudno jest pisać o nieudanych występach „biało-czerwonych", ale czy napisanie, że „nic się nie stało” nie będzie jeszcze większą krzywdą dla naszych zawodników, trenerów i przyszłości dyscypliny?

Statystyki już nie są zatrważające. Statystyki „wdeptują w ziemię”. Bilans walk: jedno zwycięstwo do dziesięciu porażek. Bilans punktów technicznych: 20:109. Dwudzieste miejsce w klasyfikacji, „ex aequo” z Turkmenistanem, który wystawił do rywalizacji pięciu reprezentantów i sześć miejsc niżej od Macedonii Północnej, która wystawiła do walk trzech reprezentantów. Podsumowując - nie wygląda to dobrze.

Do rywalizacji w kategorii FS 57 kg przystąpiło dziewiętnastu reprezentantów, a w „biało-czerwonych” barwach wystąpił Rafał SZEWC, który w pojedynku o ćwierćfinał przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z reprezentantem Armenii Edik HARUTYUNYAN. Po przegranej przeciwnika w kolej rundzie, zawodnik KS LOTNIK Wrocław odpada z turnieju i zajmuje ostatnie, dziewiętnaste miejsce.

szewc1.jpg

Na starcie kategorii FS 65 kg stanęło dwudziestu sześciu zapaśników, a w gronie tym walczył Dominik JAGUSZ. W pojedynku o ćwierćfinał, po pierwszej, wyrównanej rundzie, która kończy się remisem 4:4 zawodnik ZKS Koszalin popełnia błąd i zostaje sprowadzony do parteru. Wpada w mocny uchwyt przeciwnika, z którego ciężko mu się wydostać i akcja po akcji traci dystans do rywala. Sam nie jest w stanie wykonać żadnej techniki. Przewaga urasta do technicznej. Polak przegrywa 4:14 z reprezentantem Mołdawii Ion BERGHI, a po przegranej rywala w kolejnej rundzie definitywnie kończy udział w zawodach zajmując piętnaste miejsce w świecie.

jagusz1.jpg

Dwudziestu czterech zapaśników stanęło do rywalizacji w kategorii FS 70 kg, a Polskę reprezentował w niej Zelimkhan MUTSUKAEV, który w pojedynku o ćwierćfinał przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z reprezentantem Iranu Ali Abbas REZAEIAGHOUZGELEH. Przeciwnik tego dnia był na tyle mocny, że dociera do finału i zawodnik KAVKAZ Warszawa wraca do gry.

mutshukaev1.jpg
mutshukaev5.jpg
 

W pojedynku repasażowym kategorii Zelimkhan MUTSUKAEV przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z reprezentantem Turcji Ibrahim Metehan YAPRAK i kończy zawody na dwudziestym czwartym miejscu.

O tytuł Mistrza Świata U20 w kategorii FS 74 kg zmierzyło się dwudziestu siedmiu zapaśników, a z „orłem na piersi” walczył w niej Marcin STANEK, który w pojedynku kwalifikacyjnym przegrywa przez „tusz” przy stanie 0:6 z reprezentantem Jordanii Shamail Taj Eldeen ISAKOV. Rywal już w kolejnej rundzie doznaje porażki, co eliminuje ostatecznie zawodnika LKS ORZEŁ Namysłów z dalszych rozgrywek i zajmuje on dwudzieste szóste miejsce w turnieju.

stanek2.jpg
stanek3.jpg
 

Do walk w kategorii FS 79 kg przystąpiło dwudziestu sześciu zapaśników. Reprezentujący Polskę Mateusz PĘDZICKI w pojedynku kwalifikacyjnym przegrywa przez przewagę techniczną 0:10 z reprezentantem Azerbejdżanu Ali TCOKAEV. Przeciwnik dochodzi co prawda do półfinału, ale w nim przegrywa na punkty 4:8 z reprezentantem „neutralnej flagi” Ibragim KADIEV i tym samym zamyka Polakowi ścieżkę dalszej rywalizacji. Zawodnik ZTA Zgierz plasuje się na dwudziestym czwartym miejscu.

Na starcie kategorii FS 86 kg stanęło dwudziestu sześciu zapaśników, a w biało-czerwonym trykocie rywalizował Filip BŁASZCZYK. W pojedynku kwalifikacyjnym zawodnik LKS ŁAZ Łódź przegrywa na punkty 0:9 z reprezentantem Turkmenistanu Orazmuhammet HOJALYYEV. Po przegranej rywala w ćwierćfinale Polak odpada z rywalizacji i kończy zawody na dwudziestym piątym miejscu.

Do walk o medale mistrzostw świata w kategorii FS 92 kg stanęło osiemnastu zapaśników. Wiktor HASA, który reprezentował Polskę w pojedynku o ćwierćfinał przegrywa na punkty 2:4 z reprezentantem Niemiec Daniel FISCHER. Przeciwnik przegrywa w kolejnej rundzie i tym samym eliminuje Polaka z dalszych rozgrywek. Zawodnik ZKS Koszalin kończy zawody na piętnastym miejscu.

hasa1.jpg
hasa3.jpg
 

Najwyżej z Polaków uplasował się startujący w kategorii FS 97 kg, w gronie osiemnastu rywali Taron SHAHINYAN, który w pojedynku o ćwierćfinał wygrywa przez przewagę techniczną 10:0 z reprezentantem Tajwanu You Wei WU.

W pojedynku ćwierćfinałowym LKS ŁAZ Łódź przegrywa jednak przez przewagę techniczną 2:12 z reprezentantem USA Camden Neal MC DANEL. Amerykanin przegrywa jednak pojedynek półfinałowy i nasz reprezentant definitywnie odpada z rywalizacji kończąc zawody na siódmym miejscu.

Do walk w kategorii FS 125 kg przystąpiło dziewiętnastu mocarzy, a w ich gronie znalazł się Ksawery KAMIŃSKI. W pojedynku o ćwierćfinał kategorii FS 125 kg zawodnik LKS ŁAZ Łódź przegrywa przez przewagę techniczną 2:14 z reprezentantem USA Christian Charles CARROLL. Przeciwnik przegrywa w pojedynku ćwierćfinałowym, a jego porażka eliminuje Polaka z dalszych rozgrywek. Łodzianin zajmuje jedenaste miejsce w zawodach.

Można krzyczeć, można narzekać, można uznać, że nic się nie stało, można usprawiedliwiać występ naszych reprezentantów. Ilu oceniających tyle pomysłów na to jak uzdrowić system, kogo wyrzucić, kogo nie zabierać następnym razem, ale problem wydaje się być bardziej skomplikowany niż doraźne działania. Nie można bowiem powiedzieć, że „chłopaki” nie chcieli wygrać, że nie zostawili serca na macie, że ich trenerzy klubowi, czy trenerzy kadry nie przygotowywali ich do sukcesu.

Pierwsze cztery miejsca zajęły kolejno: Iran, USA, Indie i Japonia. Dopiero na piątym miejscu jest pierwsza z europejskich ekip i jest to Turcja, prawdziwa potęga zapaśnicza. Na dalszych miejscach ekipy, które uchodzą za równie mocne w tych kategoriach wiekowych czyli kadry narodowe krajów Kaukazu: Gruzja,  Armenia, Azerbejdżan, a pierwszą dziesiątkę zamykają Ukraińcy. Skoro tak mocne kraje europejskie plasują się na końcu pierwszej dziesiątki, to gdzie jest w niej miejsce dla reprezentacji Polski? Czy to wszyscy inni nam odskakują? Czy świat odskakuje Europie? Czy też my zaczynamy odstawać? A może tak po prostu ma być w tej kategorii wiekowej?

Jeśli starty naszych reprezentantów są formą dalekowzrocznej strategii i mają przygotować ich do rywalizacji w wieku seniorskim, mają być formą oswojenia się z turniejami na najwyższym poziomie, to z krytyką trzeba poczekać. Jeśli jednak okaże się to złą ścieżką, to być może lepiej już zacząć pracować nad zmianami niż za kilka lat być jeszcze bardziej w tyle.

Zdjęcia UWW
Opracował: Piotr Werbowy

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych