05.08.2021

Brąz, który smakuje jak złoto.Tadeusz Michalik medalistą olimpijskim.

To czego dokonał Tadeusz Michalik, zawodnik KS SOBIESKI Poznań nadaje się na scenariusz filmu. Skromny zawodnik, tytan pracy i treningu, pomimo przeciwności losu i zdrowia sięgnął po marzenie, którego – jak sam mówi - nie miał.

Tadeusz MICHALIK w wielu wywiadach powtarzał, że nie ma marzeń, dla niego liczy się to co jest aktualnie - wygrać z przeciwnikiem. Jeśli można by było uznać coś za marzenie i cel Tadeusza MICHALIKA to mogłaby to być „korespondencyjna” rywalizacja z siostrą. Zawsze w wywiadach powtarzał bowiem, że w swojej karierze chciałby przynajmniej wyrównać osiągnięcie Moniki MICHALIK, która wywalczyła brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Rio 2016 roku. Udało się!

michalik-o-ciwercfinal.jpg

W pierwszym pojedynku o ćwierćfinał reprezentant Polski trafił na siedmiokrotnego Mistrza Afryki, Tunezyjczyka Haikela ACHOURI. "Medale nie walczą", walczą sportowcy. Reguła ta w pierwszym olimpijskim pojedynku Tadeusza MICHALIKA sprawdziła się w stu procentach. Przeciwnik ani przez chwilę nie stanowił zagrożenia dla Polaka. Był wolniejszy, mniej wytrzymały i słabszy technicznie. Te atury zadecydowały, że Tadeusz MICHALIK pewnie i przed czasem rozstrzyga pojedynek na swoją korzyść wygrywając przez przewagę techniczną 10:0.

Foto: Rafał Oleksiewicz / PZZ

 
GR 97KG Tadeusz MICHALIK (POL) df. Tracy Gangelo HANCOCK (USA)-2 von 70).jpg

W pojedynku ćwierćfinałowym Polak trafia na bardzo ciekawego i nieprzewidywalnego przeciwnika, posiadającego tytuł Mistrza Pan Ameryki 2020, który rundę wcześniej pokonał na punkty dwukrotnego brązowego medalistę Mistrzostw Świata (2019, 2018) i srebrnego medalistę Mistrzostw Europy (2018) Serba Mihaila KAJAIĘ, Amerykanina Tracy Gangelo HANCOCKA.

Po bardzo wyrównanym i wyczerpującym obu zawodników pojedynku Tadeusz MICHALIK zwycięża na punkty 4:3 i to on wchodzi do strefy medalowej wzbudzając wielką radość i wiele nadziei wśród kibiców.

Foto: Tony Rotundo / UWW

 
GR 97kg ROC Musa EVLOEV 1 V. POL Tadeusz MICHALIK-1.jpg

Na jego drodze staje jednak dwukrotny Mistrz Świata (2018, 2019) i wice Mistrz Świata (2017), dwukrotny Mistrz Europy (2019, 2021) i jak się okazała później Mistrz Olimpijski, reprezentant Rosji Musa EVLOEV.

Dobry, choć przegrany pojedynek w wykonaniu Polaka pokazał, jak mocna praca została wykonana przez Tadeusza MICHALIKA od czasu zmiany kategorii wagowej do Igrzysk Olimpijskich. Obaj zawodnicy spotkali się w Mistrzostwach Świata 2019, na których wywalczyli kwalifikacje. Wtedy Polak przegrał przez przewagę techniczną 0:9 tym razem przegrał na pełnym dystansie na punkty 1:7. I pozostało mu czekać na przeciwnika, który miał być wyłoniony w pojedynku repasażowym.

Foto: Tony Rotundo / UWW

 

Zwycięzcą tego pojedynku okazał się Węgier Alex Gergo SZOKE. Młody, ale jednocześnie już utytułowany zawodnik, który w 2020 roku wywalczył drugie miejsce w Indywidualnym Pucharze Świata. Posiadał też tytuł Mistrza Europy Juniorów 2019 i wice Mistrza Europy Juniorów 2018. I to on stanął naprzeciw naszego reprezentanta w pojedynku o trzecie miejsce. W tym pojedynku, doświadczenie było po stronie Polaka i świetnie ten atut wykorzystał.

Już na początku walki, po ukaraniu pasywnością Węgra Tadeusz MICHALIK otrzymał uprzywilejowaną pozycję w parterze. W swojej koronnej akcji parterowej, którą kibice już kilka razy mieli okazję oglądać podsuwa przeciwnika do przodu skracając dystans do jego lewej ręki. Szybkim susem zabiera rękę Węgra i w mocnym uścisku wykonuje serię wózków. Przeciwnik nie jest w stanie wyrwać się z uścisku, przegrywa przez przewagę techniczną 10:0 i to Polak zdobywa brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Tokyo.

Wybuch radości i łzy na macie i w naszym narożniku. Włodzimierz ZAWADZKI wraz z Gerardem KURNICZKIEM, sparingpartnerem i klubowym kolegą Tadeusza MICHALIKA wpadają na matę. Trener „funduje” zawodnikowi piękny lot po rzucie suplesowym. Wszyscy trzej ściskają się na macie. Piękna chwila, do której prowadziła bardzo kręta droga, pełna trudności i zaskakujących zwrotów.

ZAŁÓŻ KONTO, WYKUP SUBSKRYBCJĘ I UZYSKAJ DOSTĘP DO PEŁNEGO ARTYKUŁU
Przypomnijmy ją więc. W 2019 roku, po przegranej wewnętrznej rywalizacji w jego nominalnej kategorii GR 87 kg z Arkadiuszem KUŁYNYCZEM zawodnikiem RCSZ OLIMPIJCZYK Radom trener Włodzimierz ZAWADZKI musiał zadecydować jak...

Chcesz byćna bieżąco?

dodaj

* Osobie, która przekazała dane Administratorowi Danych, przysługuje prawo do nakazania “zapomnienia danych”. W każdej chwili może ona zdecydować o wypisaniu się z newslettera poprzez kliknięcie w link przesylany wraz z newsletterem i usunięciu swojego adresu e-mail z bazy danych